Sutasz trochę mnie wciągnął. Było to do przewidzenia ;) Jakiś czas temu zamarzyły mi się sutaszowe kolczyki, więc je sobie wymodziłam. Wyszły dość spore, więc nie nadają się do codziennego noszenia, ale okazje do założenia ich na pewno się znajdą.
Czekoladkowe kolorki to jedne z moich ulubionych, będą pasowały do moich rudości na głowie. W sumie jestem z nich dość zadowolona, mimo nierówności tu i ówdzie.
Pierwszy robiło się dość szybko, kształt powstawał w miarę tworzenia (nie lubię rozrysowywać wzoru przet pracą, bo i tak zawsze gdzieś zboczę, więc szkoda wysiłku tworczego). Trudniej było zrobić drugi, żeby był taki sam i to jeszcze symetrycznie odwrócony. Masakra! Nie wiem, jak Wy to robicie, że wychodzą udealnie odzwierciedlone. Chyba jednak trzeba zacząć od prostych i symetrycznych wyrobów, ale ja nie za bardzo symetrię kocham. Tak już mam i nic na to nie poradzę. Będę musiała jednak przejść przez abecadlo i nie wyrywać sie za bardzo do przodu.
Tak czy siak, sutasz jest super na zimowe wieczory :o)
niedziela, 5 lutego 2012
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Jagusia jesteś " dośc zadowolona" ? Matko kochana przecież te kolczyki sa zjawiskowe !!!!! Wielkie brawa za cierpliwośc i precyzje :))
OdpowiedzUsuńbuziaki :**
Apetyczne w tych czekoladowych odcieniach:)
OdpowiedzUsuńpiękna kolorystyka :)
OdpowiedzUsuńfaktycznie Twoje kolory
OdpowiedzUsuńa nierówności?? nie widać. poza tym tak dobrze się składa że uszy mamy po przeciwnej stronei głowy i na szczescie nikt nie będize doszukiwał sie niuansów :):):)
Cudne są :)))
OdpowiedzUsuńja tam uwazam,ze praktyka czyni mistrza- zrobisz jeszcze kilka i sama zobaczysz,ze wszystkie symetrie, odzwierciedlenia bed awychodzily.powodzenia :)
OdpowiedzUsuńNo nie wiem czy to jest taki prosty wzór,no nie wiem.Wszystko pięknie się ze sobą komponuje.
OdpowiedzUsuńZgadzam się z przedmówczyniami. Kolczyki są piękne, urocze.
OdpowiedzUsuńWcale nie widać niedociągnięć :D
Są bardzo piękne, a czekoladowy kolor jest świetny.
OdpowiedzUsuńjesteś bardzo utalentowaną osobą.
OdpowiedzUsuńpodziwiam bardzo.....
pozdrawiam.
Sylwia D.
No proszę i od razu z grubej rury - piękne są :)
OdpowiedzUsuń