Zrobiłam broszkę dla koleżanki z pracy (na prezent imieninowy).
Jest w jej ulubionym kolorze, więc znów u mnie fiolet górą.

Dla kontrastu dodałam trochę beżu i złota.

Podarunek drobny, ale bardzo przypadł do gustu, co mnie niezmiernie cieszy ;o)
- to jest miejsce na moje filcowanki (małe i trochę większe) oraz wytwory moich poszukiwań w różnych rękodzielniczych technikach .......... tutaj znajdziecie owoce mojego twórczego ADHD :)
I am a |
....i wyszła pięknie:)
OdpowiedzUsuń... i trudno się dziwić, że przypadła do gustu :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam na candy do mnie :)
Karolina
Śliczna ...też lubię takie fiolety.
OdpowiedzUsuńBardzo ładny zestaw kolorystyczny.
OdpowiedzUsuńNaprawdę urocza broszka - uwierz, nie mogła nie przypaść do gustu!
OdpowiedzUsuńZapraszam przy okazji na małe książkowe candy :)
ŚLICZNOŚCI",sweetowe" kolorki,broszka zachwycająca...zapraszam do siebie i pozdrawiam...
OdpowiedzUsuńPiękna. Bardzo udane połączenie kolorystyczne.
OdpowiedzUsuń