Po zielonej fali czas na jesienne kolory. Tym razem szal filcowy w kolorze gorzkiej czekolady. Chyba na chwilę pozostanę przy sepii, bo już wybrałam czesankę na następny szal ;)
środa, 3 listopada 2010
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
- to jest miejsce na moje filcowanki (małe i trochę większe) oraz wytwory moich poszukiwań w różnych rękodzielniczych technikach .......... tutaj znajdziecie owoce mojego twórczego ADHD :)
I am a |
Piękny , uwielbiam taki kolory w sam raz na jesień
OdpowiedzUsuńPąki-jak żywe!
OdpowiedzUsuńelegancki ,subtelny
OdpowiedzUsuńAlicja
Love the subtle colors and shapes
OdpowiedzUsuńBardzo smaczna czekolada :))
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie kolory ,
OdpowiedzUsuńcudowna praca.
Piękny, stonowany szlal. Uwielbiam taką kolorystykę.
OdpowiedzUsuńKolejne cudo wyszło spod Twoich zdolnych rączek.
Czekam niecierpliwie na następny w kolorach sepii
Ewa
przepiękne kolory,aż żałuję że nie mam pasującego do nich płaszcza;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
http://galeriaagako.blogspot.com/