Szal filcowy został przekazany w "dobre ręce" do przyzwoitego obfotografowania, pokażę tak szybko, jak się tylko da.
Spróbowalam troszkę innego wykończenia brzegów. Filcowe, pełne obramowanie jest tylko ma trzech brzegach, trzeci (dół szala) wykończyłam falą z listkami. Nie wiem czy trafione, ale zawsze to coś innego ;)
A tutaj zdjęcia zrobione przez "dobre ręce":


Me parecieron súper encantadoras y muy delicadas ésas bufandas,cada día me sorprendes más con tu creatividad y buen gusto!
OdpowiedzUsuńTu que eres una experta en ésto,¿me podrías aclarar los pasos de como hacer guantes con dedos ,para realizarles unos a mis hijos?.Te lo agradecería muchísimo,te mando una lluvia de besos!!!!!!!!!!!!!!!!artesaniasenmismanos.blogspot.com .
OdpowiedzUsuńBella come tutte le altre!!!!
OdpowiedzUsuńI like it!
Ciao
Silvia
Kwiaty są ciekawe, a to wykończenie może być wygodne
OdpowiedzUsuńSzal bardzo piękny !
OdpowiedzUsuńZresztą wszystkie Twoje szale podobają mi się BARDZO a nawet BARDZO BARDZO :-)
Szal śliczny. Mam ten sam problem ze zdjęciami co mnie wkurza:)
OdpowiedzUsuńPrzepiękny :))
OdpowiedzUsuńSzal piękny, tylko zupełnie się pogubiłam w tym, jakie ma kolory :). Oj, chyba się musisz zaprzyjaźnić z photoshopem :).
OdpowiedzUsuń