Decoupage lubię :) Nie tylko na kulkach.
Jako, że baba jaga jest namiętną herbaciarą, w kuchennej szafce ma zawsza masę pudełek, pudełeczek, torebeczek itp... z przeróżnymi herbatami. Zrobiłam kilka pudełek na herbatę. Oto jedno z nich:
W takim pudełku z przegródkami zawsze wygodniej i ... chyba ładniej.
Ale teraz doszłam do wniosku, że te są chyba za małe i trzeba zrobić jedno, porządne, takie które wszystko zmieści. Jeszcze go nie mam, ale mnie kusi ;)
A po długim weekendzie zapowiadam powrót do filcu.
czwartek, 29 kwietnia 2010
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
o widze ze i ty lubisz herbate... a pudelka super... ;)
OdpowiedzUsuńKolejne cudenko! Piękne!
OdpowiedzUsuń