No bobrze......... pokazuję, jak to teraz wygląda:
14 godzin temu
- to jest miejsce na moje filcowanki (małe i trochę większe) oraz wytwory moich poszukiwań w różnych rękodzielniczych technikach .......... tutaj znajdziecie owoce mojego twórczego ADHD :)
I am a |
Jesteś Wielka... :)
OdpowiedzUsuńAle kusisz, drażnisz tymi odsłonami na raty.. Piękna ta okładka.. Siedzę zachwycona :)
OdpowiedzUsuńA wonderful blog.
OdpowiedzUsuńoooooooooooooooooooo! rety!!! tylem jest w stanie napisć! kobieto! malujesz filcem! niesaaaaaaamowite! piękne i na pewno pracochłonne :). Współczuję paluszkom :):)
OdpowiedzUsuńJaguś,jest piękny..oooooooooooo.Naprawdę cudny.
OdpowiedzUsuńAle żeby się nie zepsuł na mokro.
A co z kotkiem skończony już?Pozdrawiam.
i love sunflowers......wonderful feltwork!!!
OdpowiedzUsuńhave a nice weekend!
bye,
filz-t-raum.ch
O jeju..........
OdpowiedzUsuńdzięki wszystkim / thanks :)))
trzymajcie kciuki za filcowanie na mokro / keep your fingers crossed for wet felting
My translator does not work well....but I think this is wonderful. The colors and detail you coax from the felt are just right. Don't poke yourself too many times!
OdpowiedzUsuń