raz, dwa, trzy ... baba jaga patrzy ...

wtorek, 7 września 2010

w stanie (nie)ważkości ;)

Na pożegnanie lata kwiatki i ważki.
Kilka filcowych broszek, zrobinych w tak zwanym międzyczasie.

9 komentarzy:

  1. no rewelacja... normalnie boskie, a te ważki...

    OdpowiedzUsuń
  2. tak patrze na te ważki i naj jest ta z prawej strony na górze...;]

    OdpowiedzUsuń
  3. Lato kochane, gdzie Ty jesteś? Piękne te kwiaty i ważki. Świetnie komponują się razem.

    OdpowiedzUsuń
  4. Dziękuję Wam :)))
    Lato się przecież jeszcze nie skończyło, słońce czasem nam świeci.
    Czuję, że długie będzie to pożegnanie lata :) kwiatkowe, ważkowe i motylkowe .....

    OdpowiedzUsuń
  5. śliczne, zwłaszcza zielona ważka - przepiękna :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Fajne te ważki, zrób może jakieś w "swoich" słonecznikowych kolorach

    pozdrawiam
    Ewa

    OdpowiedzUsuń