Weekend spędziłam na działce. W sobotę byłko dość ładnie, więc maiłam okazję zrobić porządki w ogrodzie. Koszenie, pielenie, sadzenie ..... wszystko co lubię. Ale już wieczorem zrobiło się deszczowo i tak trzymało do końca. Brrr ......... ale miałam okazję trochę pofilcować.
Kwiatek który zrobiłam już dawno (pokazywałam go na blogu) doczekał się oprawy. Ponieważ mała, szara torebka się spodobała, zrobiłam następną na tym samym szablonie. Tym razem jest czarna.
Już prawie skończona, została mi tylko podszewka do wszycia.
Jak zwykle, nie jestem zadowolona ze zdjęć. Jutro spróbuję coś poprawić.
niedziela, 16 maja 2010
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Bardzo piękne kwiaty na torebce :-)
OdpowiedzUsuńTen pąk zachwycił mnie niesamowicie.
Jak zwykle mistrzostwo świata!!
OdpowiedzUsuńPiękna torebka. Szara też jest śliczna.
OdpowiedzUsuńNo po prostu uwielbiam te Twoje torebki.
Beautiful bag!!!
OdpowiedzUsuńPodziwiam ,chyle czola ,,,,,zazdroszcze!!!!!
OdpowiedzUsuń