raz, dwa, trzy ... baba jaga patrzy ...

niedziela, 16 maja 2010

torby filcowe cz XIX - "mała czarna"

Weekend spędziłam na działce. W sobotę byłko dość ładnie, więc maiłam okazję zrobić porządki w ogrodzie. Koszenie, pielenie, sadzenie ..... wszystko co lubię. Ale już wieczorem zrobiło się deszczowo i tak trzymało do końca. Brrr ......... ale miałam okazję trochę pofilcować.
Kwiatek który zrobiłam już dawno (pokazywałam go na blogu) doczekał się oprawy. Ponieważ mała, szara torebka się spodobała, zrobiłam następną na tym samym szablonie. Tym razem jest czarna.
Już prawie skończona, została mi tylko podszewka do wszycia.
Jak zwykle, nie jestem zadowolona ze zdjęć. Jutro spróbuję coś poprawić.

5 komentarzy:

  1. Bardzo piękne kwiaty na torebce :-)
    Ten pąk zachwycił mnie niesamowicie.

    OdpowiedzUsuń
  2. Jak zwykle mistrzostwo świata!!

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękna torebka. Szara też jest śliczna.
    No po prostu uwielbiam te Twoje torebki.

    OdpowiedzUsuń
  4. Podziwiam ,chyle czola ,,,,,zazdroszcze!!!!!

    OdpowiedzUsuń