raz, dwa, trzy ... baba jaga patrzy ...

wtorek, 30 marca 2010

anemonki - w brązach

Czesanka farbowana wczoraj schnie i nie mogę się doczekać kutram aby zrobić kolejny szal. W oczekiwaniu na wełnę zrobiłam naszyjnik w tonacji brązowej. Aż mnie korci, żeby doszyć trochę koralików ;) albo może jakieś listki dodać.......
Poczekam do jutra, oswoję się z nowym naszyjnikiem i zobaczymy ....... :)))

3 komentarze:

  1. Asia30 marca 2010 23:35

    No i kto tu jest zdolny? no, no..ladne anemonki..
    Ja tez nie moge sie doczekac Twojego nowego szala, bo bardzo mi sie one podobaja..
    Czy Ty dziewczyno wogole sypiasz, bo tak caly czas tworzysz..Jestem pelna podziwu..

    OdpowiedzUsuń
  2. Justyna (Sarmatix)30 marca 2010 23:59

    Świetne kwiatki ! Jak zwykle

    OdpowiedzUsuń
  3. Julia Rossi31 marca 2010 03:55

    Dear Jagusia you have visited my blog some times ( Im julia Rossi from Argentina ) and I want to ask your permission to publish your work on my blog. I think is amazing your Nuno Felt work.
    I m going to send you an email!!
    Greetings
    Julia

    www.mjuliarossi.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń

Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom)