Zanim znów utknę na wsi, wrzucę naszyjniki robione podczas ostatniego weekendu i wczoraj skończone.
I jeden bez koralików, z kulkami filcowymi w środku:
piątek, 11 czerwca 2010
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
- to jest miejsce na moje filcowanki (małe i trochę większe) oraz wytwory moich poszukiwań w różnych rękodzielniczych technikach .......... tutaj znajdziecie owoce mojego twórczego ADHD :)
I am a |
JAK DLA MNIE BOMBA!!!
OdpowiedzUsuńŚliczne :-)
OdpowiedzUsuńAle kwiatowy urodzaj u ciebie, to co dla mnie - kwiatoholiczki :).
OdpowiedzUsuńŚwietne ! Nie omieszkam dodać, że jak zawsze :)
OdpowiedzUsuńWzory i kolory akurat na lato :)
Piękne :) Musze się u Ciebie częściej zjawiać :)
OdpowiedzUsuń